1. |
Ciężki Sprzęt
02:00
|
|||
Chodź razem ze mną
Weź ciężki sprzęt
Będziemy razem burzyć
Niech się posypią
Cegły, kamienie
Będziemy brodzić w gruzach
Gdzie będziemy stać jak opadnie kurz?
Chodź razem ze mną
Weź ten swój szkic
Będziemy stawiać wieże
Stwórz ze mną sprytny
Konstrukcji plan
Pozwoli kiedyś zmierzyć
Gdzie będziemy stać jak opadnie kurz
|
||||
2. |
Mamy Czas
03:35
|
|||
Garściami brać
Głęboki wdech
Coś jest pod tą wodą
Ciekawe ile waży?
Czy da się z tym płynąć?
Garściami brać
Głęboki wdech
Jest coś pod tą wodą
Ciekawe ile waży?
Czy da się z tym płynąć?
Spokojnie,
I tak masz w sobie odpowiedź
Jest czas
Mamy czas
Garściami brać
Głęboki wdech
I zabrać ze sobą
Ciekawe ile zmieszczę w wypchanych kieszeniach?
|
||||
3. |
Incision
05:03
|
|||
INCISION
I saw you walking down the street some time ago
The space around you seemed to brighten as you walked
I was amazed
You say I've searched the whole world round just to find you?
I must admit, to some extent this could be true,
I'm still amazed
----------------------------------
Your voice is so deep and so calm
As if you haven't heard the stories
Of the days to come
Your voice is so deep and so calm
As if you haven't heard the words
they spoke out clear and loud
---------------------------------
Now I'm not sure if looking at you's quite enough
It does inspire, but I guess I'd like to touch
Is that OK?
The more I ask the further you move out of reach
I couldn't possibly go on and on like this
I don't like this game
----------------------------------
(though) Your voice is so deep and so calm
As if you haven't heard the stories
Of the days to come
Your voice is so deep and so calm
As if you haven't heard the words
they spoke out clear and loud
It takes just one incision
Sharpened tools and some steady hands
To cut out what it takes
To give oblivion to the troubled head
With this little incision
They could make me be able to
watch you for a little while,
then turn away and walk and simply smile
This little incision
They could leave it wide open
For me to keep in mind the goals,
Reasons and the obvious faults of mine
With this single incision
They could easily reconstruct
My hopes, my tastes and needs
'Guess that's ok, now tell me what you think?
|
||||
4. |
Owad
03:34
|
|||
Jak długonogi owad trochę czuję się
Układając na powierzchni wody podeszwy stóp
Ostrożnie do przodu się przemieszczam bo chcę
Dojść do Ciebie bezpiecznie i nie zmoczyć nóg
Chciałbym móc się zerwać i bez wytchnienia biec
Ale strach mi krępuje każdy szybszy ruch
Źle rozłożę ciała ciężar, pęknie tafla i wnet
Schowam głowę pod lustrem kruczoczarnych wód
Jak przez sen się kieruję tam, gdzie słychać Twój śpiew
Wymarzyłem sobie wtulić jedno ucho w Twój brzuch
Żeby słyszeć to miejsce, w którym rodzi się dźwięk
Ciepłym dreszczem po plecach wędrujący w dół
W księżycowej poświacie ledwie widać już brzeg
Ten na którym zostawiłem swój najlepszy strój
Koi zmysły spokojem Twój perlisty śmiech
Kiedy nagi równowagi szukam stawiając krok
Jestem Twój
|
||||
5. |
Wyżej
04:15
|
|||
Chodź, postaw drabinę pod murem
Patrz, już tulą się z czułością
Jak obrosną się winoroślą
My możemy wdrapać się wyżej
Jak za naszych najlepszych lat
Wyżej, wciąż wyżej
Patrz, patrz
Na rozgrzanych słońcem dachówkach
Jest miejsce dla nocnej widowni
Popatrz – w ogóle ich nie obchodzisz
Czasem tylko ktoś zerknie Ci pod spódnicę
Jak za naszych najlepszych lat...
|
||||
6. |
Spotlight
04:04
|
|||
Be so kind and disappear
You fascinating thing
When you're right they call you luck
When wrong – I take the blame
Spotlight, spotlight
Please darken, die or fade
Best choices don't need brightening up
I'll make them anyway
I found the way
Could only've been found with you
I spoke to you a million times
Your rules are hard to take
You're proud when right,
When wrong you say the choice was mine to make
Spotlight, spotlight
Please darken, die or fade
Best choices don't need brightening up
I'll make them anyway
I found the way
Could only've been found with you
Please be sure you've done just great
You shaped my will like wax
Hints memorized for decades now
Have taught me how to act
Spotlight, spotlight,
I can't tell your choice from mine
I know they pay for you to train
The silly silent lambs
I found the way
Could only've been found with you
|
||||
7. |
Attention
06:36
|
|||
you're the one crying for attention
for so long I thought it was actually me
I've been doing my best since I met you
now I'm not sure if I can meet your needs
you're the one crying for attention
your eyes want to be seen rather than see
I just hope I understand this right
Wouldn't like to mistake which one's you, which one's me
you're the one crying for attention
for so long I thought it was actually me
The picture's getting so blurry now
I can hardly guess where we're at recently
The whole wide world
Is watching me
Watching you
I've been singing this song for so long now
It's hard to believe that I still cannot see
where these lyrics may take me
I would pay every price for the certainty
|
||||
8. |
Brytan
05:02
|
|||
Wielki, zwalisty i ciężki
Gruchnął o ziemię jak głaz
Bezwładnie sadzając opasłe cielsko
Na klatce schodowej
Tuż przy drzwiach
Leniwie unosi powiekę
Kiedy próbujesz przejść
I szczerzy żółtawe, paskudne zębiska
Mieszkańców wystraszył
Prawie na śmierć
Jeden tylko z sąsiadów
W głos się z potwora śmiał
Podobno próbował wynieść go w nocy gdy tamten spał
Głęboko spał
Nikt go już potem nie widział
A brytan wciąż jeżąc sierść
Powtarzał dzień później jak mantrę zaklęcie
Wtłaczając do głów jego treść
Tylko najsłabsi przetrwają ten czas
Chowamy się teraz w piwnicach
Unikamy słońca,
unikamy światła, rzadko
nas widać na głównych ulicach
Wiemy, że ktoś węszy
Wiemy, że ktoś patrzy
Ze wszystkich stron
Nie wiadomo skąd
Bo wszędzie są
Wiemy czego chcą: nas
Ślepia kamer cały czas
są Głodne nagości
I Wysyłają pościg
Na jeden jej ślad
Dziś brytan już jest na półpiętrze
Powtarza jak mantrę zaklęcie
I wtłacza do głów jego treść
Dziś brytan już jest na półpiętrze
Zamykam się w szafie najgłębiej jak potrafię
Zakrywam i oczy i uszy
Bo wiem
I oczy i uszy bo wiem
|
||||
9. |
Błyszczysz
04:50
|
|||
Pięknie kusisz, błyszczysz,
To nie zmienia nic
W słodkiej rezygnacji się rozpływam dziś
Nawet małym palcem nie poruszę już
I wszystko jedno mi czy to lenistwo
Czy brak sił
Leżeć mi nie zabroni nikt
Do prześcieradła żebra proszę przyszyj mi
Niech usprawiedliwi mnie wiążąca mocno nić
Jaki chcesz wybierz ścieg
Wszystko jedno mi
Leżeć mi nie zabroni nikt
|
LOGOPHONIC Gdynia, Poland
Even though we indeed are two guys playing acoustic guitars and singing in this band, the term „guitar duo” does seem not fully describe what LOGOPHONIC has to offer. The processed and modulated, spacious sounds of acoustic guitars, some parts looped as percussion, all put together into melody oriented, spacious songs, compose something one could describe as acoustic club music. ... more
Streaming and Download help
If you like LOGOPHONIC, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp